Jak dobrać kolor podkładu?
Podkład to kosmetyk absolutnie niezbędny w makijażu, jeśli chcesz, żeby Twoja cera wyglądała nieskazitelnie. Wyrównuje koloryt, zakrywa niedoskonałości, dodaje blasku skórze. O ile jest dobrze dobrany. Pewnie nie raz widziałaś kobietę z podkładem w kolorze pomarańczowym, za ciemnym w stosunku do reszty ciała albo w drugą stronę z bladą twarzą mimo opalenizny na ciele.
Jeśli sama zmagasz się z dobraniem odpowiedniego koloru podkładu, kupujesz podkłady „na czuja”, licząc na to, że będzie dobrze, to ten artykuł jest dla Ciebie. Wyjaśnię Ci dokładnie jak podejść do doboru odcienia. Wyjaśnię, w którym miejscu na ciele sprawdzać kolor oraz na co zwracać uwagę, żebyś więcej nie musiała tracić czasu w drogerii, tylko sprawnie wybrała kolor dla siebie.
Czy znasz taką sytuację:
Wchodzisz do drogerii, podchodzisz do półki z podkładami konkretnej marki i widzisz ok. 6-10 odcieni tego samego produktu. Ich oznaczenia nic Ci nie mówią, bierzesz tester do ręki i wylewasz trochę na rękę.

Za jasny! Wygląda na biały na ręku. Więc bierzesz ciemniejszy.
Jest ok, bierzesz.
A potem w domu zaczynasz się malować i okazuje się, że podkład jest jakieś 2 tony za ciemny. Jak to się stało?! Przecież w drogerii wyglądał dobrze?
Albo inna sytuacja: po nieudanych próbach dobrania sobie podkładu idziesz wprost do ekspedientki i prosisz o pomoc. Pani patrzy na Ciebie, patrzy na rękę, może nawet próbuje określić kolor żył na nadgarstku. Po czym bierze produkt i mówi, że ten kolor będzie dobry.
Po czym zadowolona wracasz do domu, zaczynasz się malować i… znowu pudło! Ten podkład jest pomarańczowy albo różowy!
Jestem przekonana, że przynajmniej raz miałaś taką sytuację – dobór odcienia podkładu to najczęściej powtarzający się problem wśród moich klientek przychodzących na szkolenia makijażu dla samej siebie, 8/10 kursantek zgłasza ten problem.
Piszę ten artykuł po to, żebyś więcej nie miała z tym problemu i nie wydawała pieniędzy na nietrafione kosmetyki.
Prawdopodobnie, jak większość dziewczyn, swoją wiedzę o makijażu czerpiesz z internetu, social mediów, a tam technik z jednej strony jest bardzo dużo, a z drugiej nie ma żadnych konkretów. W jednym miejscu mówią nam, że trzeba sprawdzać na szyi, w innym, że na nadgarstku, jeszcze w innym, że na żuchwie, a jeszcze gdzie indziej (z tego śmieję się zawsze najbardziej) każą nam stwierdzać, jaki mam kolor żył xD
To jak w końcu? Gdzie sprawdzać kolor? Już wyjaśniam jak do tego podejść 😊
Podkład dobieramy do odkrytych części ciała
Czyli, jeśli masz odkryty dekolt, to dobierasz podkład do koloru szyi i dekoltu. Tak, żeby kolor twarzy zlewał się z dekoltem.
Weź przy tym pod uwagę następujące kwestie:
Szyja, szczególnie po lecie” może być jaśniejsza od dekoltu.
Jeśli dobierzesz podkład do ciemnego dekoltu, to może to wyglądać dziwnie.
Masz 2 wyjścia: możesz dobrać jaśniejszy kolor, który współgra z szyją i dokładać na twarz bronzer, który ociepli kolor cery lub możesz przeciągać podkład delikatnie na szyję, żeby ukryć różnice.
Natomiast jeśli różnica w odcieniu jest niewielka, to dobierz podkład do szyi.

Uwaga! Podkład brudzi ubrania, więc jeśli nosisz białe / jasne koszule to nie maluj szyi.
Twarz często jest dużo jaśniejsza od dekoltu, ponieważ używałaś filtra przeciwsłonecznego jedynie na twarz. Na przyszłość nakładaj krem z SPF również na szyję i dekolt, żeby również te fragmenty wolniej pokazywały oznaki starzenia 😉
W takim wypadku dobierz również kolor do dekoltu i nie przejmuj się, że wygląda na twarzy ciemno – wtedy twarz stopi się kolorystycznie z całym ciałem i będzie to wyglądało bardzo ładnie.


Jeśli masz do wyboru trochę jaśniejszy i trochę ciemniejszy podkład, to zawsze polecam wybierać ten jaśniejszy.
Podkłady bardzo często ciemnieją w ciągu dnia, dodatkowo jeśli nałożysz puder, bronzer, róż to cera automatycznie wydaje się ciemniejsza.
Moim sposobem jest sprawdzanie odcienia najpierw na obojczyku, a następnie upewniam się, nakładając podkład na polik i żuchwę – wtedy jestem w stanie ocenić czy kolor ładnie komponuje się z resztą ciała.

Bardzo ważne — Nałóż więcej podkładu, żeby zobaczyć prawdziwy kolor!
Czy teraz już rozumiesz, dlaczego sprawdzanie odcienia na ręku jest bez sensu?
Dłoń jest często w zupełnie innym kolorze niż Twoja twarz czy dekolt.

Wiesz już jak dokładnie sprawdzić kolor, ale od czego zacząć w momencie kiedy odcieni w danej marce jest np. 10 czy nawet 20?
Zacznij od wyeliminowania podkładów, które są nie w Twoim podtonie. Podkłady są nie tylko jasne i ciemne, mają też tzw. podtony

Wyróżniamy podtony:
- Chłodne – dominują w nich pigmenty szare lub różowe, mają oznaczenia C (cool), P (pink), R (rose), możesz spotkać się z nazwami rose beige, rose ivory itp.
- Neutralne – nie są ani zbyt różowe, ani zbyt żółte, mają oznaczenia N (neutral), czasami producenci dają nazwy natural, nude, beige (ale zawsze sprawdź próbkę koloru, bo nazwa często nie oddaje odcienia)
- Ciepłe – dominują w nich pigmenty żółte, mają oznaczenia W (warm), Y (yellow), możesz spotkać je pod nazwą
Słowianki najczęściej mają neutralne lub ciepłe tony na skórze, a więc najlepiej wybierać właśnie takie podkłady. Bardzo rzadko spotykam się z osobami, które mają chłodny ton skóry – wygląda on wtedy bardzo różowo albo bardzo ziemisto.
Sięgaj od razu po podkłady neutralne lub ciepłe
Jeśli jeden kolor podkładu wydaje się ok, ale jest trochę za żółty, to wybierz kolor o zbliżonym numerze, ale z oznaczeniem N. I w drugą stronę – jeśli podkład wydaje się różowy, sięgnij po ten, który jest bardziej żółty 😉
Poruszę jeszcze jedną ważną kwestię – możliwe, że w lecie i w zimie będziesz musiała używać innych kolorów. Jeśli w lato się opalasz, a w zimę schodzi Ci opalenizna i ta różnica w kolorze jest znaczna, to może się okazać, że Twój podkład na lato, będzie zdecydowanie za ciemny zimą.
Ale spokojnie, nie musisz kupować 2 podkładów! Na rynku są takie produkty jak rozjaśniacze do podkładu. Znajdziesz je w drogeriach typu Rossmann za małe pieniądze. Nie zmieniają formuły podkładu, a jedynie jego kolor, dzięki czemu możesz rozjaśnić w zimę podkład, który latem jest idealny 😊

Uwaga! Oświetlenie ma znaczenie! Światło w drogerii przekłamuje kolory. Rozwiązaniem jest wzięcie testera lub umalowanie większego kawałka skóry i wyjście na światło dzienne (ale nie w pełne słońce)
Dobranie podkładu nie jest takie skomplikowane, kiedy wiesz jak do tego podejść.
Najważniejsze to:
- Dobieraj kolor do odkrytych części ciała (szyja, dekolt), a nie do odcienia samej twarzy czy do nadgarstka
- Jeśli masz do wyboru kolor jaśniejszy i ciemniejszy, wybieraj jaśniejszy – zawsze możesz dołożyć bronzer i będzie ok
- Testuj kolor w świetle naturalnym, nie w drogerii. Jeśli nie masz możliwości przetestowania koloru od razu, weź próbkę (możesz przyjść ze swoim słoiczkiem i nalać do niego trochę podkładu)
- Podkład na lato może być za ciemny w zimie, kiedy zbledniesz. Możesz go rozjaśnić za pomocą rozjaśniacza lub dokupić drugi podkład w jaśniejszym odcieniu.
A jeśli chciałabyś dowiedzieć się więcej o makijażu, o tym jak prawidłowo używać produktów i jak malować się zgodnie z Twoją cerą i kształtem twarzy, to zajrzyj również na mój Instagram lub sprawdź ofertę moich stacjonarnych kursów makijażu.
Temat podkładów jest też przeze mnie poruszony w kilku lekcjach w ramach mojego kursu makijażu dziennego Online. Więc jeśli chcesz poznać prawidłowy sposób wykonywania makijażu i dowiedzieć się kompleksowo jak dobierać kosmetyki dopasowane do Ciebie, to koniecznie sprawdź mój kurs „Umaluj Się Sama – Online”